Egipskie hieroglify w Australii – dzieło starożytnych?

autor: Radosław Lewandowski
hieroglify z Gosford

Czy prawdą jest, że starożytni Egipcjanie dotarli do Australii? Czy hieroglify z Gosford są autentyczne? W tym artykule zmierzę się z tymi pytaniami. Co ciekawe, wiele z zaprezentowanych tu informacji odnalazłem na „dziwnych” spiskowych i antysystemowych stronach. Fakt ten nie przekreśla ich wiarygodności, postaram się jednak, na końcu tego wpisu, wskazać na kilka wątpliwości. Dla równowagi.

Początki cywilizacji i dalekomorskie wyprawy

Pierwsze ziemskie cywilizacje – o ile supercywilizacje sprzed milionów lat opisane w Zakazanej archeologii czy Atlantydę Platona, będącą zdaje się jedynie przykładem fikcyjnego zaawansowanego społeczeństwa, potraktować jak należy, czyli fikcję literacką – zaczęły kształtować się około 7000 lat temu. Charakteryzowały się

(…) znaczną, zważywszy stan ich uzbrojenia technicznego, liczbą ludności, dość gęstym zaludnieniem, zajmowaniem przestrzeni względnie rozległej, acz ekologicznie jednorodnej, osiadłym trybem życia, uprawą roli, miastami, pismem, wielością kultur lokalnych, hierarchią władzy, wiedzy i bogactwa zwieńczoną grupami, które zarządzają przemocą i sacrum, regularną wymianą dóbr i usług między warstwami hierarchii i między zbiorowościami terytorialnymi.

Co ciekawe, tworzyły raczej rzadko rozsiane enklawy państwowości, otoczone ludami uznawanymi za barbarzyńskie, a ich intelektualne elity żyły w przekonaniu, iż właśnie na tym terenie znajduje się centrum rozumnego świata. Poniekąd też byli pewni co do własnej samowystarczalności.

Bliski Wschód

Mapa starożytnego Bliskiego Wschodu, źródło: pl.khanacademy.org

Nie wykluczało to jednak pozyskiwania dóbr drogą podboju, a częściej wymiany handlowej. By zyskowny handel mógł kwitnąć, należało zbadać nieznane. Dzięki temu rozpoczął się okres wypraw badawczych.

Oczywiście w różnych miejscach świata intensywność lądowych czy morskich eskapad była inna, uzależniona od możliwości technicznych, zamożności, bezpieczeństwa na granicach i wielu innych czynników.

Stare kultury typu egipska, sumeryjska czy minojska nie żyły więc w oderwaniu od reszty świata. Nie ulega wątpliwości, iż kontakty te były ograniczone z uwagi na ogromne odległości, jednak milenia przed wyprawami Krzysztofa Kolumba miały miejsce. Podejmowano nieraz ryzykowne rejsy na odległości liczące setki, a niekiedy tysiące kilometrów. Oczywiście płacono często krwią bóstwom wody, jednak w zamian na dwory napływały nowe idee, cenne surowce i rzemieślnicy.

Osadnictwo w Australii

Pierwsze zasiedlenie tego kontynentu miało miejsce około 65000 lat temu. Ludność napłynęła poprzez istniejące wówczas mosty lądowe z dzisiejszej Azji Południowo-Wschodniej i raczej nie były to liczne grupy.

Wiele tysięcy lat później, w XVII wieku, ląd ten odkryli Holendrzy, a konkretnie załoga statku Duyfken pod dowództwem Willema Janszoona. Dwadzieścia lat po tym wydarzeniu u wybrzeży najmniejszego z ziemskich kontynentów rozbił się statek Batavia Holenderskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej, który to fakt został uznany za pierwszą stałą obecność Europejczyków. Szczegóły tego makabrycznego pobytu opisałem w powieści awanturniczo-przygodowej Australijskie piekło.

26 stycznia 1788 roku powstała tu pierwsza brytyjska kolonia karna. To najnowsza historia, a co było wcześniej?

Istnieją znaczące dowody na to, że również starożytni doskonale zdawali sobie sprawę z istnienia Wielkiego Południa. Australia pojawia się pod nazwą „Antoeci” na pierwszym globusie autorstwa urodzonego w 180 roku p.n.e. greckiego uczonego Kratesa z Mallos.

Pierwszy globus

Pierwszy globus według Kratesa z Mallos, adaptacja oryginału Edwarda Luthera Stevensona, źródło: commons.wikimedia.org

Morskie wyprawy starożytnych Egipcjan

Trudno zakładać, iż szczytowa swego czasu cywilizacja egipska nie organizowała odległych i ryzykownych wypraw morskich. Docierali do Puntu, którą to nazwą określano wówczas prawdopodobnie rejon w Afryce Wschodniej, skąd przywożono wonności, żywicę, mirrę, złoto, drewno balsamowe i heban, skóry panter, kość słoniową, a także egzotyczne zwierzęta.

Z Lewantu, czyli obszaru obejmującego dzisiejszą Syrię, Palestynę, Jordanię, Liban i Izrael sprowadzano między innymi duże ilości doskonałego drewna. Z Nubii przywożono głównie złoto, strusie pióra, heban i kość słoniową.

Zdaniem autora książki Tajemnice starożytnej żeglugi – Tadeusza Łoposzko – Egipcjanie pływali nie tylko po Morzu Czerwonym, ale wyprawiali się w stronę Mezopotamii, a nawet Indii!

Faraon Snofru z IV dynastii, egip. „Czyniący Piękno”, panujący w latach 2670–2620 p.n.e., (Schneider, 2002) zbudował egipską flotę morską z prawdziwego zdarzenia, choć przecież na długo przed tym faktem również miały miejsce wyprawy pojedynczych jednostek.

Pierwsze egipskie żaglowce

W Egipcie z okresu historycznego budowano statki z trzcin, ale i z desek, o czym świadczą znaleziska drewnianych okrętów w komorach koło Wielkiej Piramidy (cedr i sykomora), a ich tonaż obliczono na… 40 ton! Teksty powiadają o wyprawach, np. do Libanu, właśnie po drzewo cedrowe. Chodzi oczywiście o rejony Byblos pozostające w związku z Egiptem już za czasów Snofru. Inne teksty opisują wyprawę faraona Sahure (V dynastia) do krainy Punt, z której przywieziono kadzidło, mirrę, elektron oraz wiele sztuk cennego drewna.

Ponieważ Egipt był niemal bezleśny, kadłuby budowano najpierw z trzciny, potem z krótkich kawałków drewna cedrowego lub akacjowego, całość oplatając dla wzmocnienia siecią. Takie rozwiązanie miało jednak wady: mniejsza dzielność morska (o ile nie były to jedynie jednostki przystosowane do żeglugi rzecznej) i konieczność suszenia co pewien czas nasiąkających wodą kadłubów.

Z czasem jednak, wykorzystując do tworzenia kadłubów importowane drewno, egipscy konstruktorzy zbudowali statki zdolne do niebezpiecznych dalekomorskich wypraw. O jednej z nich przeczytacie poniżej.

Hieroglify z Gosford, czyli pierwsza wyprawa Egipcjan do Australii

trasa z Egiptu do Gosford

Trasa z Egiptu do Gosford w Nowej Południowej Walii, źródło: google.com/maps

Niezwykłym miejscem w Australii, o którym chciałbym opowiedzieć, są wyżłobione w skale zapisy i płaskorzeźby pozostawione, jak się zdaje, przez Egipcjan, których dowódcą był egipski książę o imieniu Nefertiru. Jednostka uległa katastrofie u wschodnich wybrzeży najmniejszego z kontynentów. Pozostający przy życiu zeszli na obcy, niegościnny ląd, by walczyć o przetrwanie z przyrodą, tubylcami i nieubłaganą pogodą.

Czy ktoś przeżył i wrócił do kraju? Czas zatarł te ślady, jednak dzięki naskalnym zapisom wykonanym prawdopodobnie przez członków ekspedycji, historia uchyliła nieco rąbka tajemnicy.

Glify z Gosford współcześnie

Rzeźby w kamieniu odkryte w latach 70. XX wieku przez Alana Dasha, który badał ten obszar przez ponad 7 lat, znajdują się w Kariong, w Nowej Południowej Walii, w Parku Narodowym Brisbane Water niedaleko miasta Gosford.

Współcześnie można obejrzeć glify z Gosford, wyruszając z Sydney przez Pacific Highway do miejscowości Kariong. Następnie drogą Woy Woy Road na południe, by dotrzeć do małego skalistego parkingu położonego ok. 2 km za Kariong. Po kilkudziesięciu minutach piechotą dotrzemy na szczyt wzgórza Lyre Trig. To stąd można dostrzec szczelinę w skałach, a w niej około 250 płaskorzeźb i egipskich hieroglifów.

Kamień z Rosetty

Kiedy po raz pierwszy odkryto to miejsce, było ono przysypane pokruszoną skałą i ziemią oraz całkowicie pokryte gęstą roślinnością.

W kwestii przetłumaczenia hieroglifów z Gosford (choć to pismo stosowane w Egipcie, jego nazwa pochodzi z greki. Hiero oznacza „święty”, a glify „pismo”), kluczowe okazało odkrycie w przeszłości przez wojska Napoleona kamienia z Rosetty. Na tej płycie wyryto dwujęzyczny tekst w trzech wersjach – po egipsku pismem hieroglificznym i demotycznym oraz po grecku.

kamień z Rosetty

Kamień z Rosetty, źródło: pl.wikipedia.org

Badania nad hieroglifami z Kariong

Część badaczy jest sceptyczna i twierdzi, że hieroglify i naskalne płaskorzeźby z Kariong to ledwie stuletnie falsyfikaty. Inni jednak uważają, że znaki te zapisano w najstarszej odmianie języka staroegipskiego, posiadającego dużo wspólnych cech z językiem sumeryjskim, a sam napis liczy około 5000 lat.

Dr Paul Rosenberg, jeden z archeologów uczestniczących w wykopaliskach stwierdził:

To miejsce kryje sekret, który może zatrząść posadami historii ludzkości. Zabroniono mi wypowiadać się w tej kwestii, wy również nie łudźcie się, iż szybko poznacie odpowiedzi, które znajdują się w tym mistycznym miejscu. Oni na to nie pozwolą.

Yousef Awyan i jego przyjaciel Mohamed Ibrahim – znawca tekstów hieroglificznych – po zbadaniu hieroglifów z Kariong stwierdzili, że rozszyfrowali tekst i został pozostawiony przez starożytnych przodków. Ich zdaniem, jest on autentyczny i ktokolwiek wykonał glify, musiał dobrze znać starożytny język egipski, a nie wyłącznie treść kamienia z Rosetty, którego tłumaczenie ma swoje ograniczenia.

Ich zdaniem pierwsza część ma opisywać rejs i rozbicie statku u nieznanych wybrzeży. Katastrofę przeżyło niewielu ludzi, w tym egipski książę. Druga to opis drogi do zaświatów przywódcy ekspedycji, księcia Nefertiru.

badania nad hieroglifami w Australii

Yousef Awyan i Mohamed Ibrahim, źródło: hiddenincatours.com

Podróż syna faraona Dżedefra – księcia Nefertiru

Wyprawa opisywana naskalnymi kartuszami miała prawdopodobnie miejsce krótko po panowaniu Cheopsa, który władał w latach 2604-2581 p.n.e. (B. Kwiatkowski, 2002), czyli w okresie zwanym Starym Państwem (od 2657 do ok. 2166 p.n.e.), za rządów IV dynastii, której założycielem był Snorfu.

W czasach IV dynastii w życiu religijnym Egiptu na czoło wysuwa się bóg słońca – Re, a władców zaczęto zwać „synami Re”.

W owym czasie władcą Górnego i Dolnego Egiptu był Dżedefre (Redżedef, z egip. „Wieczny-jak-Re”), który panował w latach 2581–2572 p.n.e. Prawowitym następcą tronu po Cheopsie miał być Kawaba, ale zmarł przedwcześnie, do czego prawdopodobnie przyłożył dłoń właśnie Dżedefre.

posąg faraona

Podobizna faraona Dżedefre, źródło: pl.wikipedia.org

Znane są imiona synów faraona: Setka, Baka, Harnet oraz córki: Neferhetepes. Nie udało mi się odnaleźć księcia Nefertiru, co nieco podważa wiarygodność tej historii. Mógłbym sobie jednak wyobrazić, iż Nefertiru to syn zamordowanego Kawaba, który opuścił Egipt, ratując życie po zamachu na ojca, ale to już literackie spekulacje. Równie prawdopodobny może być fakt, iż nie wszystkie imiona synów tego faraona przetrwały do dziś.

Zachowane nieliczne annały z czasów panowania Dżedefre mówią o budowie przez niego statków i świątyń, co z kolei zdaje się potwierdzać opowieść zapisaną na australijskim piaskowcu.

Hieroglify na ścianach

Wracając jednak do glifów z Gosford, na ścianach znajduje się właśnie kronika starożytnych egipskich podróżników, którzy rozbili się „w obcym i wrogim kraju” u wybrzeży Australii. Zawarto tam również informacje o przedwczesnej śmierci ich przywódcy (ukąszonego dwakroć przez węża), który należał do rodziny królewskiej i był synem faraona Dżedefra.

Poniżej przytaczam tłumaczenie całego tekstu, które odnalazłem na stronie https://www.crystalinks.com/egyptaustralia.html. Nie potrafię ocenić jego wiarygodności. Na jednej ze ścian napisano:

Przez dwa lata podróżował na zachód, zmęczony, ale silny do końca.

Zawsze modlący się, zabijając owady.

On, sługa Boży, powiedział, że Bóg przyniósł owady.

Chodził po wzgórzach i pustyniach, w wietrze i deszczu, bez jezior pod ręką.

Został zabity, gdy niósł sztandar Złotego Sokoła na obcej ziemi, przemierzając po drodze góry, pustynię i wodę.

Ten, który zmarł wcześniej, jest tutaj pochowany.

Niech ma życie wieczne. Już nigdy nie stanie nad wodami Najświętszego Mera.

Na drugiej, bardziej zerodowanej ścianie rozpadliny widnieje glif węża, glif szczęk (ugryzienie) i symbol „dwa razy”. Napis głosi:

Wąż ugryzł dwa razy.

Owi wierni następcy boskiego władcy Chufu potężnego pana Dolnego Egiptu, hegemona dwóch cieślic, już nie powrócą.

My jednak musimy podążać do przodu, nie oglądając się za siebie.

Wszystkie koryta potoków i rzek są suche. Nasza łódź jest uszkodzona i uszczelniliśmy ją powrozem.

Śmierć spowodował wąż.

Podawaliśmy żółtko ze szkatuły z medykamentami i odprawialiśmy modły do Amona Ukrytego, albowiem został dwukrotnie ukąszony.

Zamurowaliśmy boczne wejście do komnaty kamieniami ze wszystkich stron.

Wyrównaliśmy komnatę z Niebiosami Zachodnimi.

Trzy drzwi wieczności były połączone z tylnym końcem królewskiego grobowca i zapieczętowane.

Postawiliśmy obok niego naczynie, ofiarę świętą, gdyby się obudził z grobu.

Oddzielone od domu jest ciało królewskie i wszystkie inne.

Tutaj znajdujemy wpisaną niezwykłą historię śmierci i pochówku Pana Djes-eb, jednego z synów faraona Ra Djedef.

Na uwagę zasługuje też fakt, iż nieopodal rozpadliny odkryto (niestety pustą), wydrążoną ludzkimi rękami w skale komorę o wymiarach 2 × 4 metry. Prowadzi do niej kamienny korytarz, a przeciwległa ściana jest zasypana odłamkami, co sugeruje możliwość istnienia podziemnego labiryntu.

korytarz nieopodal glifów w Gosford

Skalna wnęka nieopodal odnalezionych hieroglifów, być może część większego kompleksu, źródło: pl.greatplainsparanormal.com

Starożytni Egipcjanie w Australii – inne dowody

Nie tylko hieroglify z Gosford zdają się potwierdzać obecność starożytnych Egipcjan na australijskiej ziemi. Wcześniej, już w 1837 roku, angielski podróżnik i geograf, George Gray, wyruszył na wyprawę, by zbadać zachodnie i południowe wybrzeża Australii. Podczas jednego z postojów natrafił na jaskinię nad brzegiem rzeki. Na jej osmolonych sklepieniach ujrzał wykonane ludzką ręką rysunki. Jakie było jednak jego zdziwienie, gdy uzmysłowił sobie, że postaci nie przypominają Aborygenów a starożytnych Egipcjan. Po powrocie do cywilizacji miał opowiadać o swoim znalezisku, ale nie dano mu wiary, kładąc zwidy na karb wyczerpania.

W 1909 roku Andy Henderson, australijski rolnik, znalazł na swoim polu starą, bardzo zardzewiałą monetę. Na awersie widniał bóg Amon z rogami, na rewersie orzeł lecący na błyskawicy. To symbole Ptolemeuszy – dynastii królów egipskich – którzy rządzili Egiptem od 221 do 203 roku p.n.e.

moneta Ptolemeusza IV

Brązowa moneta Ptolemeusza IV znaleziona w Australii, źródło: pl.greatplainsparanormal.com

Czy hieroglify z Gosford są autentyczne?

Jak obiecałem, przytoczę teraz kilka zdań przeciwników starożytnego pochodzenia hieroglifów z Gosford.

Po pierwsze badacze podnosili, iż hieroglify znaleziono nieopodal Sydney, na wschodnim wybrzeżu Australii. Potencjalni Egipcjanie prawdopodobnie dotarliby najpierw na wybrzeże zachodnie. W mojej ocenie jednak żeglugą morską rządzili i rządzą bogowie i prądy morskie, jak choćby sławne „Ryczące czterdziestki”.

W opinii niektórych badaczy hieroglify te zdają się pochodzić z różnych epok, które dzieli niekiedy nawet 2000 lat. Podejrzewają, iż autorem był jeden z australijskich weteranów z I wojny światowej, który wcześniej stacjonował w Egipcie lub odbywający staż studenci egiptologii. Nie jest to jednak jednoznaczne, gdyż część znaków pochodzi z tak archaicznej odmiany języka egipskiego, iż znana jest tylko wąskiemu gronu uczonych.

Jeszcze inni, jak australijski profesor egiptologii Naguib, twierdzą, że niektóre hieroglify z Gosford są wręcz napisane do góry nogami. Kto ma rację? Oceńcie sami.

 
Źródła cytatów (w kolejności przywoływania)

K. Pomian, Niższe? Wyższe? Równe? Cywilizacja europejska wobec innych, „Przegląd Historyczny”, nr 96/3, 2005, s. 392, https://bazhum.muzhp.pl/media/files/Przeglad_Historyczny/Przeglad_Historyczny-r2005-t96-n3/Przeglad_Historyczny-r2005-t96-n3-s391-401/Przeglad_Historyczny-r2005-t96-n3-s391-401.pdf [dostęp: 14.01.2022].

J. Żak-Bucholc, Starożytne wyprawy dalekomorskie, http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2765 [dostęp: 14.01.2022].

Egipskie hieroglify sprzed 5000 lat: „To miejsce kryje sekret, który może zatrząść posadami historii ludzkości”, http://salon-informacyjny.pl/egipskie-hieroglify-z-przed-5000-lat-to-miejsce-kryje-sekret-ktory-moze-zatrzasc-posadami-historii-ludzkosci/ [dostęp: 14.01.2022].

Egypt-Australia Connections, https://www.crystalinks.com/egyptaustralia.html [dostęp: 14.01.2022].

Pozostałe źródła

T. Łoposzko, Tajemnice starożytnej żeglugi, Gdańsk 1977, s. 84.

Stare Państwo / III – VI dynastia, http://egipt-faraonow.blogspot.com/p/stare-panstwo-iii-vi-dynastia.html [dostęp: 14.01.2022].

Sueneé, Egipcjanie przybyli do Australii, https://pl.suenee.cz/egyptane-dopluli-do-australie/index.html [dostęp: 14.01.2022].

V. Maksimenkov, Egipcjanie w Australii i Indiach 4500 lat temu – alternatywny widok, https://pl.greatplainsparanormal.com/6472547-egyptians-in-australia-and-india-4500-years-ago-alternative-view [dostęp: 14.01.2022].

Może Cię zainteresować

Zostaw komentarz

Ta strona używa plików cookies, aby poprawić Twoje doświadczenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz, konfigurując ustawienia przeglądarki. Akceptuj